Masa
1,5 szklanki ekspandowanego amarantusa
0,5 szklanki wiórków kokosowych
100 ml syropu klonowego
Amarantus dokladnie mieszamy z wiórkami powoli wlewamy syrop klonowy. Mieszamy łyżką – powinna wyjść luźna, lepka masa.
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 135 stopni. Z masy tworzymy zbite kuleczki – wcale nie jest to takie proste – na początku wydaje się, że się nie skleją. Trzeba naprawdę mocno ugniatać w dłoni, ewentualnie dodać do masy syropu. Kuleczki układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na około 20-25 min.
0,5 szklanki wiórków kokosowych
100 ml syropu klonowego
Amarantus dokladnie mieszamy z wiórkami powoli wlewamy syrop klonowy. Mieszamy łyżką – powinna wyjść luźna, lepka masa.
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 135 stopni. Z masy tworzymy zbite kuleczki – wcale nie jest to takie proste – na początku wydaje się, że się nie skleją. Trzeba naprawdę mocno ugniatać w dłoni, ewentualnie dodać do masy syropu. Kuleczki układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na około 20-25 min.
przepis pochodzi z bloga http://mama-alergika.blog.pl/